"Dogman. Wichrowe Bzdurza" Dav Pilkey


"Dogman. Wichrowe Bzdurza"
Dav Pilkey
Jaguar
 

Wicher historii dmie w mieście, a zło nie śpi – przeciwnie, sięga wyżyn absurdu w swojej przewrotności!

Czym się różni koci kić od kociej kozy? Czy miłość jest wieczna? (tak)

Czy słodki Kocio pokona obmierzły kwas? Czy nieustraszony Dogman, nieustępliwie warujący stróż nieugiętego prawa, także tym razem skoczy na wysokość zadania? I czy kijanka, choćby nawet telekinetyczna, może odmienić losy świata?








"Dogman. Wichrowe Bzdurza" to dziesiąty, finałowy tom bestsellerowej serii Dava Pilkeya, twórcy "Kapitana Majtasa".  Obie serie oczarowały mnóstwo młodych czytelników i nie ma co się dziwić, gdyż autor zafundował w nich mistrzowskie połączenie ironicznego poczucia humoru, sarkazmu z ponadczasowym przesłaniem i nieprawdopodobną, niebywale wartką akcją. Tu nie ma mowy o nudzie, a niekontrolowane wybuchy śmiechu są nieuniknione, nawet u starszych czytelników.




Komiks wyróżnia się staranną kreską, która skutecznie przyciąga uwagę. Zastosowana prostota i feeria barw nadają pozycji wyjątkowego charakteru, rozbudzają wyobraźnię, pobudzają zmysły, skutecznie zachęcają do przeglądania kolejnych stron. W przypadku historyjek rysunkowych to bardzo istotne, gdyż poziom ilustracji jest dla młodego odbiorcy jednym z ważniejszych atutów, decydującym o wyborze lektury. Wspaniałym urozmaiceniem są strony aktywizujące, które poruszane szybko nadają postaciom dynamiki. Na końcu również znajdziemy instrukcję, jak krok po kroku narysować wybranych bohaterów, co z pewnością spotka się z wielkim zainteresowaniem dzieci.







Treść komiksu jest abstrakcyjna, komiczna, iście szalona. Filarem są oczywiście nietuzinkowe, wyraziste postacie, których nie sposób nie polubić. Całość przesiąknięta jest tak potężna dawką humoru, że nie tylko pochłania się go w zawrotnym tempie z uśmiechem na twarzy, ale notorycznie zdarzają się niekontrolowane, głośne wybuchy śmiechu, zarówno u tych młodszych, jak i starszych czytelników. Mimo solidnej porcji zabawnych tekstów i komizmu sytuacyjnego, opowieść przemyca bardzo wartościowe, ponadczasowe lekcje o prawdziwej przyjaźni i miłości, która jest wieczna.




"Dogman. Wichrowe Bzdurza" to przezabawny, angażujący, niebywale absurdalny, ale zarazem naszpikowany ważnymi tematami komiks, który rozbawia do łez i skutecznie zachęca do rozwijania przygody z samodzielnym czytaniem. Ta przyjemna pozycja poprawi wam nastrój, zafunduje moc wrażeń, a także błogi relaks i ukojenie. Jeśli macie ochotę na zwariowaną historię obrazkową, z równie pokręconymi bohaterami i genialnymi ilustracjami, najnowsza część przygód Dogmana z pewnością Was zachwyci!




1 komentarz:

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś NASZA KSIĘGARNIA "Opowiem ci, mamo" to pięknie zilustrowana se...