"Kusicielka" Natasha Lucas





"Kusicielka"
Natasha Lucas
Liczba stron: 210
Ocena: 5/6




Drugi tom cyklu Rasa.

Mikayli życie nie głaskało.
Urodzona dla zysku, mając za matkę pijaczkę i ćpunkę, nieustannie musi stawiać czoła różnym przeciwnościom.
Zawsze jednak może być gorzej i dziewczyna przekonuje się o tym na własnej skórze.
Wydarza się tragedia, która zmusza Mikaylę do ucieczki w niebezpieczną Drugą Strefę.
Zmoknięta, przemarznięta i na pół przytomna zasypia w łóżku opuszczonej chaty, na którą przypadkiem udaje jej się trafić.
Chata jednak, bynajmniej, nie jest opuszczona, a chwilowo nieobecny właściciel jest jednym z owianej złą sławą Rasy.
Mężczyzna jest wielki, ponury, diabelnie seksowny i... nie może się doczekać, by pozbyć się Mikayli z domu.
Jared nigdy nie szukał i nie chciał partnerki. Można więc sobie wyobrazić jego zdziwienie, gdy zjawia się ona w jego samotni, emanując zachwycającą mieszanką delikatności i seksu.
Oparcie się urokowi Mikayli jest najtrudniejszym zadaniem, z jakim kiedykolwiek przyszło mu się zmierzyć.

"Przez lata unikał kobiet, by nie okazało się, że któraś mogła być mu przeznaczona. Tak wiele wyrzeczeń, tłamszenia swojej natury, ukrywania się i na co to mu przyszło? Wyglądało na to, że z przeznaczeniem nie sposób było walczyć. Ale on spróbuje. Nie ważne, jak bardzo pragnął Mikayli i jak bardzo go do niej ciągnęło. Nie polegnie." 

Pierwszy tom wywarł na mnie ogromne wrażenie i z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji. Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że ta część jest jeszcze mocniej wciągająca i nieprzewidywalna, niż poprzedniczka. Mimo dużej odległości czasowej, doskonale pamiętałam zasady rządzące Rasą, a szczególnie wierzenia dotyczące jedynej, prawdziwej miłości połączonych dusz.

Na uwagę zasługuje warsztat pisarki autorki, który zdecydowanie stał się jeszcze bardziej dojrzały i sugestywny. Z wypiekami na twarzy pochłaniałam kolejne strony, odbywając mentalną podróż po nowym, emocjonującym świecie, pełnym niespodzianek i niepojętych doznań. Całość czyta się nadzwyczaj szybko i przyjemnie, lektura angażuje wszelkie zmysły i pochłania na tyle, by choć na kilka godzin zapomnieć o otaczającej szarej, nudnej rzeczywistości.

"Był za słaby. Ciągnęło go do niej tak kurewsko mocno i ciężko było mu z tym walczyć. Być tak blisko niej i hamować się całą siłą woli, by jej nie dotknąć? Tortury."

Tak jak w "Wojowniczce" spotkamy tu niesłychanie wyraziste, nietuzinkowe postacie, ukształtowane już przez ciężkie doświadczenia. Nie można zarzucić im braku mądrości czy dojrzałości, a jednak ich upór jest niczym puch na wietrze przy kiełkującym uczuciu. Czy pojmą wreszcie, że od przeznaczenia nie można uciec? Nie sposób ich nie pokochać już od samego początku, czytelnik zagorzale im kibicuje, a każda kolejna przeszkoda wywołuje niebezpieczne skoki ciśnienia. Pojawia się również pytanie, jak zareaguje Mikayla, gdy pozna całą prawdę o związku z członkiem Rasy. Nie zabrakło także bohaterów z pierwszej części, za którymi już z pewnością zdążyliście się stęsknić. To właśnie Serena będzie stopniowo wprowadzać młodą koleżankę do nowego, nieznanego świata. Czy jednak wypadek, który był przyczyną ucieczki Mikayli z domu, nie stanie się piętnem, odbierającym jej szansę na szczęśliwą, wolną przyszłość?

Powieść Natashy Lucas zalicza się do gatunku  paranormal romance, a zatem fanki przystojnych mężczyzn nie z tego świata będą zachwycone. Przedstawiciele Rasy bowiem wyróżniają się niespotykaną siłą i wyostrzonymi zmysłami, a do tego potrafią kochać bezgraniczną miłością. Przystojni, męscy i opiekuńczy, a wszystko dla tej jednej jedynej, wybranki na całe życie. Czym jest niebezpieczeństwo przy tym wyśnionym, idealnym uczuciu? 

"To właśnie twój zapach uzmysłowił mi, że jesteś drugą połową mojej duszy. Poznanie ciebie tylko potwierdziło to, co moje ciało wiedziało już od początku. Jesteś MOJA."

"Kusicielka" jest powieścią zarazem pikantną, jak i niesłychanie łagodną, relaksującą, ale i rozpalającą zmysły do szaleństwa. To wciągająca, obezwładniająca, zaskakująca i rozbudzająca wyobraźnię lektura, od której naprawdę nie sposób się oderwać. Jeśli kochacie fantastyczne książki, pełne magii i namiętności, o uczuciach nie z tego świata, wykraczających poza jakiekolwiek ramy, z pewnością będziecie zachwyceni. Najnowsza powieść Natashy Lucas zafunduje wam nieopisaną dawkę emocji, rozrywkę i zapomnienie. Wyruszcie w fascynującą podróż w nieznane i przeżyjcie niesamowicie gorącą przygodę swojego życia! Polecam gorąco!


Za możliwość poznania powieści, bardzo dziękuję Autorce!






3 komentarze:

  1. Myślę, że mogłaby mi się spodobać :) Muszę przeczytać pierwszy tom!

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się fajna ,więc będę musiała poszukać pierwszego tomu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba sobie odpuszczę :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    Eli z https://czytamytu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś NASZA KSIĘGARNIA "Opowiem ci, mamo" to pięknie zilustrowana se...