"Owoc granatu. Świat w płomieniach" Maria Paszyńska




"Owoc granatu. Świat w płomieniach"
Maria Paszyńska
KSIĄŻNICA
Liczba stron: 320
Ocena: 6/6




Iran, 1963 rok. Czterdziestoletnie Stefania i Elżbieta wiodą pozornie szczęśliwe życie u boku mężów. Podjęły decyzje, które miały wreszcie zapewnić im spokój, ale te nadzieje okazały się płonne. Niezagojone rany, niewybaczone winy, niewyleczone traumy coraz silniej zatruwają codzienność kobiet. Halszka, która jest znaną farmaceutką i cenionym naukowcem, nie może zapomnieć o przeszłości, a Stefania, mimo iż osiągnęła swój cel – wyszła za Jędrzeja – nie potrafi odnaleźć się w wymarzonej rzeczywistości.

Tymczasem Iran cieszy się z wolności. Pod rządami premiera Mosaddegha kraj rozkwita i dąży do niezależności od zachodnich imperiów, co z czasem okazuje się tylko złudzeniem. W państwie narasta kryzys. Wkrótce dochodzi do przesilenia, które zburzy chwiejną równowagę osiągniętą przez bliźniaczki i Iran..

"Gdy nie jesteś w stanie czegoś przezwyciężyć, powinnaś pozwolić, by sprawy płynęły własnym nurtem. One i tak to zrobią, a ty nie stracisz już więcej siły na próby powstrzymania tego, czego zatrzymać nie sposób. Musisz zobaczyć prawdę o swoim życiu, poznać ją i zaakceptować, a potem zgodzić się na to, by w twoim życiu wypełniło się przeznaczenie."

Są takie zdarzenia i tragedie, które odbijają się na ludzkim życiu już na zawsze. Z pewnością należą do nich wszelkie działania zbrojne i ich dramatyczne konsekwencje. Traumatyczne przeżycia mimo upływu lat wciąż powracają i nie pozwalają normalnie funkcjonować. Pozornie uporządkowane i spokojne życie, jakie powinno przynieść ukojenie, bezustannie przypomina o niesłuszności podjętych decyzji i utracie tego, co w istocie ma największą wartość. Ból, poniżenie i poświęcenie, choć przez tyle lat skutecznie ukrywane pod szczelną maską, postanawiają w końcu wyjść na zewnątrz i zbuntować się z dotychczas przyjętą posłuszną rolą. Co gorsza, wewnętrzny konflikt okazuje się jedynie wierzchołkiem góry lodowej, gdyż spokój zamieszkiwanego państwa także zdaje się być ledwie iluzją. Nadciągają wielkie rewolucje, zarówno w życiu poróżnionych, tak odmiennych bliźniaczek, jak i egzotycznego kraju, który przez pewien czas pełnił funkcję idealnego azylu dla polskich uchodźców.

"Wiedziała, że jej doświadczeń nie zrozumie nikt, kogo nie wyrwano nad ranem z łóżka, nie wywieziono w nieznane szczelnie wypełnionymi rozpaczą i śmiercią pociągami, nie zmuszono do pracy ponad siły, nie głodzono, nie poniżano. Tego nie szło opowiedzieć." 

Seria "Owoc granatu" to mistrzowskie połączenie solidnej porcji historii z lawiną skrajnych, obezwładniających emocji, dlatego żaden czytelnik nie będzie w stanie przejść obok niej obojętnie. Autorka charakteryzuje się niesamowicie lekkim, przyjemnym i sugestywnym piórem, dlatego wszelkie fundamentalne wydarzenia nakreślone są wyjątkowo przystępnie. Nie tylko nie nużą, ale wręcz fascynują, zwłaszcza, że stanowią tło dla nadzwyczaj poruszających ludzkich dramatów. Dotychczas niezbyt kojarzyłam losy polskich uchodźców z Iranem objętym potężną rewolucją i nie spodziewałam się, że owe połączenie wywoła w moim sercu tak wielki wulkan emocji, z którego nie będę mogła się otrząsnąć jeszcze długo po lekturze. Trzeci tom serii "Owoc granatu" jest z pewnością pozycją, jaka zostanie w mej pamięci na bardzo długo, zarówno ze względu na potężny ładunek emocjonalny, jaki ze sobą niesie, jak i wagę nakreślonych tu wydarzeń.

"Co do jednego miała pewność: kiedy raz zacznie się kłamać, potem nie można już skończyć. Udawanie prawdy o sobie samym staje się odruchem, wchodzenie w kolejne i kolejne role dokonuje się instynktownie, bezmyślnie, aż pewnego dnia orientujesz się, że nie masz pojęcia, kim jest człowiek, którego twarz widzisz w lustrze i nazywasz sobą."

Ogromne brawa należą się autorce za mistrzowską kreację bohaterów. To ludzie, którzy zostali bardzo boleśnie doświadczeni przez los, i mimo iż próbują pozbierać się po tych traumatycznych przejściach, demony przeszłości wciąż ich prześladują. Z pewnymi blokadami pogodzili się już dawno, lecz nie są w stanie zapanować nad nagłym przypływem tęsknoty, wygląda na to, iż wiele lat oszukiwania samego siebie nie jest wystarczającą bronią, gdy dojdzie do bliskiego spotkania z cieniami przeszłości.  Dawne decyzje podjęte z nieodpowiednich pobudek po pewnym czasie stają się prawdziwym przekleństwem. Czy można oszukiwać siebie przez całe życie? Jak bardzo może wyniszczyć egzystowanie w kłamstwie i iluzji?

"Zdecydowano o miejscu, w którym przyjdzie wam żyć, i okolicznościach waszego funkcjonowania, lecz nikt nie może za was podjąć najważniejszej decyzji: w jaki sposób przeżyjecie to życie, jakkolwiek trudne by było."

Z zapartym tchem śledziłam dzieje bliźniaczek, analizowałam ich dylematy, starając postawić się na ich miejscu i podjąć odpowiednią decyzję. Tylko jak znaleźć tę dobrą drogę, zwłaszcza, że ich losy nie zawsze zależały od nich samych? Jak trzeba być silnym, by przetrwać piekło i nadal żyć z tym okrutnym piętnem?

"Wiele spraw ginie w odmętach ludzkiej pamięci, jednak niemal zawsze pamięta się chwilę podjęcia decyzji, która zaważyła na dalszych losach, choć w chwili jej podejmowania rzadko zdajemy sobie sprawę z jej powagi."

"Owoc granatu. Świat w płomieniach" jest piękną, niesłychanie wartościową, przeszywającą duszę pozycją, która skruszy wiele czytelniczych serc. Zaskakująca, wzruszająca do łez i trzymająca w niemiłosiernym napięciu, dopełniona mocnym, szokującym finałem. To wyjątkowa opowieść o kłamstwie w imię spokoju i bezpieczeństwa, poświęceniu, dożywotnich bliznach zadanych przez wojnę, lecz także o wiecznej miłości i nieobliczalności ludzkiego losu, który potrafi się odwrócić do góry nogami w najmniej odpowiednim momencie. Jeśli macie ochotę na nadzwyczaj zajmującą lekturę o niepojętych ludzkich dramatach, dopełnionych ważnymi politycznymi zmianami w Iranie, trzeci tom serii "Owoc granatu" z pewnością zawładnie waszym sercem! Polecam gorąco!


Za możliwość poznania powieści, bardzo dziękuję Wydawnictwu!





6 komentarzy:

  1. Ja już nie mogę się doczekać czwartego tomu tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna recenzja , już się nie mogę doczekać jak sięgnę po ksiązki tej autorki.

    Czytanka na Dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  3. Postanowiłam sobie, że poczekam aż zostanie wydana czwarta część i przeczytam wszystkie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. No i mam problem. Bo ocena bardzo wysoka, ale temat dla mnie wręcz odrzucający...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo dobrego słyszałam o tej książce. Moze warto byłoby się nią zainteresować? Dziękuję za Twoje przemyślenia i zapraszam w moje progi. Pozdrawiam:)http://ukatji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tylko 2 pierwsze części. Reszta w planach.

    OdpowiedzUsuń

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś NASZA KSIĘGARNIA "Opowiem ci, mamo" to pięknie zilustrowana se...