"Nieodpowiednia dziewczyna" J. Harrow [RECENZJA PATRONACKA!]

"Nieodpowiednia dziewczyna"

J. Harrow

ZYSKI S-KA

Liczba stron: 328

Ocena: 6/6

Gdy cały świat jest przeciwko, a serce i rozum nie współgrają, może wydarzyć się wszystko…

Eve to młoda, zdolna tatuażystka. Stroni od mężczyzn i nie wierzy w miłość. Natura buntowniczki i skóra pokryta tatuażami sprawiają, że ludzie oceniają ją dość jednoznacznie.

Daniel to jej kompletne przeciwieństwo – wychowany w kochającej rodzinie, dobrze wykształcony, szarmancki. Zawsze wie, jak się zachować… do czasu, gdy spotyka Eve. Zjawia się w jej salonie razem z Alice, swoją dziewczyną, z zamiarem zrobienia sobie miłosnych pamiątek na skórze. Od pierwszej chwili ulega niespodziewanej fascynacji młodą tatuażystką i wbrew rozsądkowi postanawia poznać ją bliżej. Nie ma pojęcia, że ich drogi przecięły się już wcześniej…

"Spodobało mi się to pisanie z Eve. Jej też, nawet mi to w którymś mailu wyznała. Z łatwością potrafiła rozmawiać z Adamem o wszystkim, a ze mną, Danielem, nie… Z jednej strony mnie to bolało, z drugiej cieszyłem się, wchodząc w jej świat, myśli, uczucia. Polubiłem tę dziewczynę z maili. Eve pożądałem, Jojo po prostu lubiłem. Czasami trudno mi było uwierzyć, że to ta sama osoba".

Już sam tytuł zapowiada, iż nie będzie to szablonowa, przewidywalna opowiastka, lecz niebanalna powieść, łamiąca stereotypy i silnie angażująca. Mamy tu do czynienia nie tylko z odwróceniem ról, ale i solidną porcją mrocznych sekretów, których ujawnienie może być wyjątkowo bolesne. Ale czy związek oparty na kłamstwie i niedomówieniach ma prawo istnieć? Autorka zabiera swoich czytelników w emocjonującą podróż, w czasie której stają się naocznymi świadkami narodzin niezwykłego, nieproszonego uczucia między dwójką wyjątkowych osób. Ta rola to zarazem dar, jak i przekleństwo, bo poznając sytuację z obu perspektyw, stajemy się bardziej świadomi i wystraszeni, gdyż nie jesteśmy przecież w stanie interweniować, gdy na naszych oczach przez zwykłe niedomówienia, czyjś świat rozpada się na milion kawałków. Tak, mimo iż jest to debiut literacki, autorka gra na czytelniczych emocjach niczym utalentowany wirtuoz, nieznający granic czy wytchnienia.

"Najdziwniejsze było to, że gdy wracała z tych tajemniczych eskapad, była dla mnie wyjątkowo miła. Nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że miała wyrzuty sumienia. Idąc tym tropem, coraz częściej zacząłem się zastanawiać, czy Eve się z kimś nie spotyka. Co prawda nie pachniała innym mężczyzną, ale sam wiedziałem najlepiej, że wszystko da się zamaskować. W końcu przez kilka tygodni skutecznie okłamywałem Alice…"

Czytałam tę opowieść dwa razy, w pewnym odstępie czasowym i muszę przyznać, że za każdym razem wywoływała we mnie ogromną dawkę skrajnych, obezwładniających uczuć. Myślę, że to głównie zasługa owej świeżości, nieszablonowości, która błyskawicznie urozmaica lekturę. Ogromną rolę odgrywa też trudna, bolesna tematyka, demony przeszłości, jakie ukształtowały naszą bohaterkę. Czytelnik stopniowo poznaje przeszłość dziewczyny, tak samo jak jej chłopak, który jednak czyni to w sposób niezbyt właściwy. Wzbudza to skrajne uczucia, gdyż jego postępowanie nie jest uczciwe, a jednak, jesteśmy świadomi, że tylko mając pewną wiedzę, będzie w stanie dotrzeć do serca ukochanej. Tylko czy Eve odważy się na miłość? 

"Byłem z siebie naprawdę zadowolony. Jako Adam mogłem swobodnie lawirować i wyciągać od Eve te informacje, na których najbardziej mi zależało. Takie, których pewnie nie zdradziłaby Danielowi…"

Pisarka stworzyła interesujące, nietuzinkowe, prawdziwe postacie, które momentalnie stają się bliskie czytającemu. Eve, ukrywająca swój ból i strach pod maską buntu i arogancji, błyskawicznie rozbudza instynkt opiekuńczy, czytelnik kibicuje jej całym sercem, a wszelkie przykrości i niepowodzenia odbiera niczym swoje własne. Daniel, jak już wspomniałam wcześniej, wzbudza początkowo trochę skrajne emocje, lecz z każdą kolejną stroną zyskuje większą sympatię i szacunek za uparte dążenie do celu, walkę o uczucia, w której przecież nie istnieją żadne zasady.

"Zacząłem powoli rozumieć jej postawę. Wciąż budowała między nami mur, bo to była jej taktyka obronna. Nie chciała cierpieć. To udowadniało, jak bardzo jej tak naprawdę na mnie zależało".

Język autorki jest niesłychanie lekki i sugestywny, mimo iż książka jest debiutem, warsztatowi pisarskiemu J. Harrow nie można niczego zarzucić. Kartki same przelatują przez palce, historia hipnotyzuje i angażuje wyjątkowo silnie, fundując niezapomnianą, obezwładniającą przygodę, której nie chce się kończyć.  

"Nie potrafiła mu zaufać, nie umiała się otworzyć, nie chciała zaangażować i przyznać do własnych uczuć. Ostrzegała go, ostrzegała siebie… Ale jak mogła mieć teraz do niego pretensje, skoro sama siebie zawiodła?! Nie potrafiła powstrzymać na czas kiełkujących w  niej uczuć, przystopować intensywności emocji".

Hipnotyzująca, przesiąknięta obezwładniającymi emocjami i uzależniająca niczym najsilniejszy narkotyk! Zanurz się w tej przełamującej dotychczasowe schematy, gorącej powieści, daj uwieść się wyjątkowo sugestywnemu pióru utalentowanej autorki i przekonaj się na własnej skórze, czy miłość okaże się wystarczającym lekarstwem na przenikający duszę niebezpieczny mrok."Nieodpowiednia dziewczyna" to otumaniająca bomba emocjonalna, która zafunduje Twej duszy prawdziwą jazdę bez trzymanki! Jestem pewna, że ta powieść podbije wiele czytelniczych serc! Polecam gorąco!

Za możliwość poznania powieści i objęcia jej patronatem medialnym, bardzo dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu!