"Glow and Shadow. Walka o marzenia"
Ana Rose
WASPOS
Liczba stron: 416
Ocena: 6/6
Ava przyjeżdża do LA z zamiarem spełnienia swoich marzeń.
Dostaje się do drużyny cheerleaderskiej LA GALAXY, gdzie może rozwinąć swoją
pasję. Tam właśnie – poznaje JEGO. Chłopaka, na widok którego miękną jej
kolana, a serce przyspiesza, ale... wie, że za związek z nim – zostałaby
wyrzucona z drużyny.
Aiden to wschodząca gwiazda piłki nożnej w LA GALAXY – zna
swoją wartość i skutecznie robi karierę. Przekonany jest, że to, co złe, dawno
zostawił za sobą. Czy to, co było, rzeczywiście odejdzie w niepamięć, czy
wywróci jego życie do góry nogami?
Przekonaj się, jak zakończy się historia dziewczyny o
szlachetnym sercu i chłopaka, którego powoli dogania mroczna przeszłość…
"Glow and Shadow. Walka o marzenia" to bez
wątpienia zadziorna i emocjonująca powieść o miłości, a dokładnie o jej różnych
obliczach. Nasi bohaterowie mają mnóstwo marzeń, ale owe rozpalające uczucie z
pewnością do nich nie należy. Wszystko wskazuje na to, iż miłość uwielbia przychodzić
nie tylko niezapowiedziana, ale nawet niezbyt chciana. Gdy już do tego dojdzie,
a pożądanie zacznie pomału rozwijać swe macki, nie pomogą zakazy czy próby
wzbraniania się, nie będzie już groźne ryzyko utraty szansy zrealizowania
marzeń, a nawet poważne niebezpieczeństwo. Czymże zatem jest miłość? Wybawieniem
czy przekleństwem? O tym właśnie mają przekonać się bohaterowie najnowszej
powieści zdolnej polskiej autorki, o której z każdym dniem zdaje się być
głośniej na naszym rodzimym rynku wydawniczym.
"Trener spisał mnie na straty. Wtedy zacząłem się zmieniać, stałem się oschły, wyżarty z uczuć. Walczyłem, aby w tej całej złości katować moich rywali. Stałem się potworem w ciele mężczyzny. Nazywali mnie mistrzem, bo nikt nie mógł mnie pokonać. Dług się zmniejszał, a ja zapadałem się w swoją ciemność. Było ze mną coraz gorzej, ciemność coraz bardziej mnie pochłaniała."
To moje kolejne spotkanie z pisarką i z czystym sumieniem
mogę powiedzieć, iż jej warsztat pisarski stał się jeszcze bardziej dopracowany,
a pióro silniej sugestywne. Druga książka funduje potężną dawkę otumaniających
emocji, które angażują niemal każdą cząsteczkę naszego ciała czy umysłu. Śledzenie
losów bohaterów, ich usilnych, lecz przecież odgórnie skazanych na porażkę,
prób przezwyciężenia pojawiającej się silnej fascynacji, jest naprawdę
pasjonującym, trzymającym w napięciu zajęciem. W momencie, gdy pomału zaczynają
do siebie docierać i poddają się magicznym uczuciom, pojawiają się kolejne przeszkody,
które z każdą stroną okazują się być potężniejsze, niż to mogło zdawać się na
pierwszy rzut oka. Zastosowana przeplatanka rozpalających emocji z stale
rosnącym napięciem i poczuciem zagrożenia sprawiają, że czytelnik przepada na
stronach tej porywającej, fascynującej powieści, poddaje się jej całkowicie i w
zapomnieniu, z wypiekami na twarzy kroczy ku finałowi. Czy w tym wypadku wygra
światło czy mrok?
"Pożądam jej jak żadnej innej kobiety w moim burzliwym życiu. Przy niej moja mroczna przeszłość odchodzi. Jest moim promykiem światła, rozświetla moją ciemność."
Podobnie jak w książce "Płonący Lód. Nieczyste zagranie"
napisanej w duecie z Moniką Rępalską, w "Glow and Shadow. Walka o
marzenia" prym wiodą żeńskie role, które wyróżniają się charakterkiem,
pewnością siebie i niezłomnością. Podporządkowanie się mężczyznom czy działanie
wbrew własnym zasadom to pojęcia niepojęte dla naszkicowanych tu dziewczyn. Ava
doskonale wie, czego pragnie i nie cofnie się przed niczym, by spełnić te piękne
marzenia. Wyróżnia się zadziornością, ciętym językiem i śmiałością, co z
pewnością jest znakomitą odpowiedzią autorki na często spotykane w romansach
irytujące, ciapowate lalunie. Jak łatwo zatem się domyślić, skoro cechuje ją
upór i charyzma, nie zawaha się ani przez chwilę, gdy przyjdzie jej zawalczyć o
miłość, nawet jeśli ryzyko będzie naprawdę ogromne. Pokochałam tę energiczną
dziewczynę od pierwszej strony i jestem pewna, że podbije ona także i wasze
serca.
"Podejmując decyzję o byciu z Avą, odkryłem moim wrogom swój słaby punkt. Ona jest moim kryptonitem."
"Glow and Shadow. Walka o marzenia" jest drapieżną,
zabawną historią o blaskach i cieniach miłości, która może być zarazem
największą siłą, jak i najmroczniejszą słabością. To powieść o przyjaźni,
pozornie beztroskiej młodości oraz demonach przeszłości, jakie uwielbiają
powracać w najmniej odpowiednim momencie. Przygotujcie się na niebanalną
fabułę, solidną porcję obezwładniających emocji, doskonałe kreacje bohaterów,
zabawne, frapujące dialogi przepełnione podsycającymi atmosferę słownymi potyczkami,
a także rozpalające zmysły sceny erotyczne, po których niełatwo
ochłonąć. Wszystko to nakreślone lekkim, sugestywnym i niesamowicie przyjemnym
piórem polskiej autorki, której twórczość naprawdę warto poznać.
"Moja krew staje się zimna, przestaje krążyć w moich żyłach, przechodzą mnie ciarki. Moja przeszłość wraca ze swoją zdwojoną siłą. Okala mnie ciemność."
Zniewalający, hipnotyzujący i elektryzujący romans, który
rozpala wyobraźnię do granic, angażuje wszystkie zmysły, a na dodatek już po
przekroczeniu pierwszej strony staje się ekscytującym i niesłychanie przyjemnym
nałogiem. Czy miłość jest skutecznym lekarstwem na głęboko zakotwiczony w sercu
mrok? A może okaże się najgorszą słabością? Zanurzcie się w tej
obezwładniającej, przesyconej emocjami powieści i przekonajcie się na własnej
skórze, jak ciężko uwolnić się od miażdżących demonów przeszłości! Polecam
gorąco!
Gratulacje patronatu <3 a recenzja bardzo ciekawa i książka też wydaje się ciekawa :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Skoro aż tak rozpala wyobraźnię to czuję się bardzo mocno zachęcona.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego debiutu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pola :)
www.czytamytu.blogspot.com Zapraszam!
Jestem bardzo ciekawa jak zakończy się historia dziewczyny o dobrym sercu:)
OdpowiedzUsuńAle zachęca :D Z chęcią przeczytam i oczywiście gratuluję patronatu :)
OdpowiedzUsuń