"Wszystko, czego pragnę w te święta"
Anna Langner
WYDAWNICTWO KOBIECE
Liczba stron: 400
Ocena: 6/6
Świąteczny romans dla niegrzecznych dziewczynek!
Ewa zbliża się do trzydziestki i prowadzi poukładane, choć
nieco nudne życie. Ma świetną pracę, mieszkanie bez kredytu w centrum Poznania
i całkiem niezłe auto. Nie ma za to czasu na spotkania z bliskimi i związki, o
randkach nawet nie wspominając.
Kiedy jak co roku wyjeżdża na święta do rodziców, chce
wykorzystać ten czas, aby odkryć, czego tak naprawdę pragnie od życia. W
rodzinnym domu oprócz brata bliźniaka zastaje tajemniczego pociągającego
łobuza, który od pierwszych minut działa jej na nerwy.
Spokojne święta? Dzięki intrygującemu mężczyźnie Ewa może w
tym roku o nich zapomnieć. Bruno niczym huragan wprowadza ją w niebezpieczny
świat, w którym żyje się szybko i na krawędzi bezpieczeństwa. Dokąd zaprowadzi
ich ryzyko, którego się podejmą?
Świąteczna lektura wcale nie musi być banalna, ckliwa czy
schematyczna i Anna Langner udowodniła to w mistrzowski sposób. Debiutująca
autorka nakreśliła zadziorną, uwodzicielską, a zarazem głęboką powieść, która
porywa już od pierwszych stron i nie pozwala na przerwę w lekturze nawet na
sekundę. Fanki obezwładniających emocji i świetnie wykreowanych, zapadających w
pamięć postaci, będą w pełni usatysfakcjonowane!
"Marzenia się nie spełniają. W pewnym momencie uświadamiasz sobie, że osiągnąłeś upragniony cel, ale to nie koniec, bo kolejny czeka już za rogiem. Sukces cieszy tylko przez chwilę, a potem pojawia się nowe wyzwanie. Kolejne wielkie plany, kolejny szczyt do zdobycia, kolejne zadanie do odhaczenia".
Jak sugeruje opis, mamy tu do czynienia ze zderzeniem dwóch
odmiennych światów, które nie tylko zapoczątkuje wiele zmian, ale i zaowocuje
namiętnym uczuciem. Tylko czy w poukładanym życiu Ewy znajdzie się miejsce na
niemożliwe do opanowania i psujące szyki emocje? Czy można kogoś równie mocno
drażnić, co pożądać? I czy w planowaniu przyszłości należy kierować się sercem
czy rozumem? A to tylko kilka nurtujących pytań, na które odpowiedzi znajdziecie
na stronach tego hipnotyzującego romansu.
"Może na mnie działasz, Bruno. Może w tym pokoju to ty jesteś ogniem, a ja ćmą, którą do ciebie ciągnie. Ale mam jeszcze odrobinę dumy".
Fundamentem tego niesłychanie udanego debiutu są
perfekcyjnie nakreśleni bohaterowie. To ludzie z krwi i kości, pełni zalet i
wad, obaw, lęków, posiadający dość ciężki bagaż doświadczeń. I choć nasza
dwójka różni się od siebie diametralnie, to jednak całkiem sporo ich łączy,
szczególnie fakt, iż oboje pogubili się na ścieżce życia. Czy okażą się dla
siebie wybawieniem czy raczej przekleństwem? Odpowiedź na to nie będzie łatwa,
zwłaszcza, gdy na horyzoncie pojawią się mroczne sekrety i ścigające demony
przeszłości, jakie dodatkowo skomplikują niełatwą już sytuację. Ta historia
jest słodko-gorzka niczym samo życie, pełna dramatów, dawnych błędów, nadziei
na lepsze jutro i chęci poprawy, dlatego tak silnie angażuje czytelnika,
czyniąc z niego naocznego świadka tej niezwykłej wojny toczącej się w sercach Ewy
i Brunona.
"To nie seksowna sukienka mnie zmieniła. To on sprawił, że chcę tego, czego nazwę jeszcze niedawno wstydziłam się wymówić".
Język autorki jest nienaganny, cechuje go nadzwyczajna lekkość,
przystępność oraz wyjątkowa sugestywność, dzięki czemu kartki same przelatują
przez palce, a czytelnik z wypiekami na twarzy śledzi naszkicowaną historię. Warsztat pisarski Anny Langer jest na tyle
dopracowany, że naprawdę ciężko uwierzyć, iż jest to jej debiut autorski. Całość
naszpikowana jest gorącymi, rozpalającymi zmysły scenami oraz emocjonującymi
dialogami czy przekomarzaniem się bohaterów, podsycającymi atmosferę i nadającymi
powieści wyjątkowego charakteru. Tak, to zdecydowanie jedna z tych lektur,
które z jednej strony chciałoby się pochłonąć jak najszybciej, ale z drugiej należy
się delektować każdym rozdziałem, bo rozstanie z bohaterami z pewnością będzie
bardzo bolesne.
''Dopóki będę w tym domu, nie zaśniesz w spokoju, Ewo. I pewnej nocy sama do mnie przyjdziesz, bym się tobą zajął".
"Wszystko, czego pragnę w te święta" to wciągający,
hipnotyzujący, rozpalający zmysły romans, który pochłonie was bez reszty. Zadziorna,
ale i przeszywająca duszę na wskroś, fundująca sercu emocjonalne tortury, lecz
przecież zabawna, przesycona sarkazmem i ciętym językiem, poruszająca trudne tematy,
po to, by nasycić nadzieją, że każdy zasługuje na prawdziwą miłość, będącą
lekiem na najmroczniejsze demony przeszłości i bolesne błędy. Jeśli kochacie porywające,
pikantne opowieści fundujące lawinę skrajnych emocji, debiut Anny Langer
skradnie wasze serce! Polecam gorąco!
Zachęca nawet bardzo ale nie wiem bo nie czytam świątecznych książek :D
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG
Dopracowany warsztat pisarski przy debiucie to rzadkość. Jestem bardzo ciekawa tej książki.
OdpowiedzUsuńKochana nawet nie wiesz j,ak ja bardzo chciałabym móc przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać tę powieść.
OdpowiedzUsuń