"Radykalni. Rebelia"
Przemysław Piotrowski
VIDEOGRAF
Liczba stron: 392
Ocena: 6/6
Stary Kontynent płonie.
Zapoczątkowana w Paryżu muzułmańska rebelia rozlewa się na
sąsiednie kraje. Islamscy fundamentaliści wychodzą na ulice Berlina, Brukseli,
Londynu i wielu innych miast Europy Zachodniej. Władze starają się zapanować
nad chaosem, ale pojawia się nowy wróg – radykalna prawica. Jej bezwzględne
bojówki odpowiadają muzułmańskiej społeczności ze skrajnym bestialstwem.
Kuba i jego przyjaciele są zmuszeni raz jeszcze powrócić do
piekła, wszak nigdy nie zostawia się swoich za linią wroga. W niemieckiej
stolicy czeka ich walka, jakiej dotąd nie stoczyli, bój nie tylko o serca, ale
i dusze. Kipiący nienawiścią Berlin zabiera ich w otchłań szaleństwa, a gdy
wrogie mocarstwa stawiają ultimatum, najgorszy koszmar staje się faktem.
„Radykalni. Rebelia” to kontynuacja najbardziej
kontrowersyjnego cyklu political fiction ostatnich lat. To książka o tym, co
może czaić się za rogiem, gdy my naiwnie ufamy, że nic nam nie grozi.
Wojna już trwa. Ludzie znów zabijają w imię Boga. Nadciąga
apokalipsa.
"Owszem, widział, do czego zdolny jest człowiek bez sumienia, wyzuty z wszelkich ludzkich odruchów, gorszy od najdzikszej bestii z krańców znanego nam świata, ale nie miał pojęcia, do czego jest zdolny ten, który wszystkie swoje potworne czyny tłumaczy wolą Boga."
Po udanej akcji w Paryżu, Franco, Kuba, Krzysiek i Monika wracają
do mieszkania w Zielonej Górze. Niestety, nie wszystko poszło po ich myśli i w
ręce wroga wpadł jeden z nich, Michał. Uwolniona dziewczyna zaś postanowiła
zabrać ze sobą młodego Amira, syna samego porywacza, ojca brutalnie zabitej
dziewczyny Kuby. Młodzieniec budzi skrajne uczucia w jej towarzyszach, mimo to
kobieta pragnie go uwolnić od bezwzględnego losu, jaki zaplanowała mu rodzina.
Przyjaciele zbierają pomocników i szykują się do odbicia Afgana
z rąk Muhammada Abi Rabi'i, nim jednak to nastąpi, Arab po raz kolejny
udowadnia do jak bestialskich czynów jest zdolny. Rzeź, jakiej się podjął, to
bezceremonialny atak zemsty na Kubie. Chłopak, jeśli wcześniej tliło się w nim
choć trochę dobrych emocji, teraz wpada w całkowitą paranoję, kieruje nim
czysta nienawiść i chęć mordu. Niestety, akcja odbicia przyjaciela nie
przebiega według planu, natomiast Jakub, który mimo pragnienia zemsty, wykazał
się odwagą i człowieczeństwem, w czasie potężnych zamieszek wpada pod koła
wielkiego pojazdu pancernego. To sprawi, że będzie mógł spojrzeć na całą
dramatyczną sytuację z zupełnie innej perspektywy, lecz jego wróg stopniowo zyskuje
coraz większą władzę, w tym także polityczną. Czy piekło, które chce zgotować
całemu niewiernemu światu, jest jeszcze odwracalne? A może koniec jest
nieuchronny?
"Co do mnie... mnie już nie zależało na niczym prócz jednego - dopaść tego pierdolonego Araba i żywcem wyrwać mu serce."
Nie ma chyba książki, która wstrząsnęłaby mną bardziej niż
pierwszy tom Radykalnych. Przepraszam, teraz już jest, albowiem druga część
jeszcze dosadniej opisuje bestialstwo, do jakiego są zdolni skrajni islamiści.
Język autora jest tak sugestywny, że czytelnik wielokrotnie czuje się, jakby
sam znajdował się tuż obok bohaterów, w samym środku opisywanego piekła. Ta
historia działa na wszystkie zmysły, mrozi krew w żyłach, miażdży emocjonalnie.
Co kilka rozdziałów niemal odczuwa się ból w klatce piersiowej, gdyż w głowie kotłują
się kolejne dramatyczne, bolesne pytania. Co jeśli wkrótce naprawdę tak będzie
wyglądał nasz świat? Jak to powstrzymać? Czy w ogóle zwykły człowiek ma na to
jakikolwiek wpływ?
Strach, szok, rozpacz, te emocje towarzyszyły mi przez całą lekturę.
Nie wstydzę się przyznać, że co pewien czas musiałam robić przerwy. Po prostu
byłam emocjonalnie zmęczona, potrzebowałam wytchnienia, ukojenia, mroczna wizja
autora dosłownie siała w mojej głowie spustoszenie. Nie wiem co bardziej mnie
przytłoczyło, straszna fabuła nakreślona przez pisarza, czy może jednak to, że
opisał to wszystko w tak wyjątkowy, niewiarygodnie realny sposób. To
zdecydowanie lektura dla czytelników o mocnych nerwach, którzy muszą pamiętać,
że po przekroczeniu pierwszych stron już nie będzie ucieczki, ta powieść was
pochłonie i zgniecie emocjonalnie, pozostawiając w totalnej rozsypce!
Przemysław Piotrowski nie oszczędza swoich bohaterów ani
trochę, czasem miałam wręcz wrażenie, że uwielbia pastwić się nad Kubą. Biedny
chłopak, choć przeszedł już wystarczająco wiele, co rusz trafia na kolejne
kłopoty, jakie wydają się sytuacją bez wyjścia. Ile w stanie jest wytrzymać
zwykły człowiek? Zwłaszcza w starciu z kimś tak potężnym i bestialskim? A może
jedynym ukojeniem będzie śmierć?
"Gruz, pył i zgnilizna. Wżerająca się w skórę kwaśna, metaliczna woń śmierci. Dymiące kominy, szklarnie, potężne miażdżarki, parujące jeszcze ciepłą krwią. Milczący świadkowie zbrodni, których nikt nigdy nie osądzi. Spytacie dlaczego? Odpowiem. Bo w tym świecie nie ma i nie będzie komu sądzić."
Wiedząc już po lekturze pierwszej części, co potrafi autor,
czytelnik nie ma bladego pojęcia, czego może spodziewać się na kolejnych
stronach. Ta nieprzewidywalność zarówno przeraża, jak i fascynuje, fani
niepokojących thrillerów z pewnością będą zachwyceni. Mroczny, ale i
przerażająco realistyczny klimat nadaje całości niepowtarzalnego klimatu,
którego już chyba nigdy nie da się zapomnieć. Tak, to zdecydowanie książka skłaniająca
do głębokiej zadumy, jaka w psychice i rozumowaniu zwykłego człowieka zmienia
naprawdę wiele. Co z tego, że jest tylko fikcją, jeśli nikt z nas nie ma
pewności, jak długo jeszcze tak pozostanie?
"Radykalni. Rebelia" jest wyjątkowo mocną pozycją,
która poraża autentycznością i brutalnością przekazu, mrozi krew w żyłach i
wywołuje lawinę nieopisanych negatywnych emocji, począwszy od strachu, po
nienawiść, aż do chęci zemsty. Gwarantuję, iż fani silnych wrażeń będą
zachwyceni, zwłaszcza, jeśli posiadają otwarty umysł i nie boją się tematów
tabu! Ta historia to czysta postapokalipsa w nowej, jak najbardziej przemawiającej i
prawdopodobnej odsłonie! I to właśnie przeraża najbardziej!
Polecam gorąco!
Czasami lubię sięgać po mocne w przekazie książki, dlatego po tę z ciekawością sięgnę. 😊
OdpowiedzUsuńLubię takie mocne pozycje! Chętnie ją przeczytam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń