"Miejsce na miotle"Julia DonaldsonTEKTURKA
Do czarownicy, która leci na miotle razem ze swoim kotem, dosiadają się pies, ptaszek i żaba. Pod wpływem ciężaru miotła pęka, a bohaterowie spadają wprost na wygłodniałego smoka. Czy zdołają go przechytrzyć?
Ta prosta, rymowana, jakże zabawna historyjka ukazuje postać czarownicy z zupełnie innej perspektywy. Nie jest ona bowiem okrutną, bezwzględną kobietą, używającą czarów do krzywdzenia innych, ale sympatyczną, dobroduszną panią, niosącą bezinteresowną pomoc wszystkim, których niespodziewanie spotyka, na dodatek bez względu na konsekwencje. Niestety, w pewnym momencie zdawać się może, że okazana troska zaszkodziła samej wspierającej, lecz nie trwa to długo. Młody czytelnik szybko przekona się, że dobro, które czynimy, zawsze do nas powróci i warto dbać o innych, gdyż wspólnie zawsze można osiągnąć więcej.
Tekst jest krótki, prosty i dzięki genialnym rymom niesłychanie przyjemny. Tej książki nie da się czytać bez uśmiechu na twarzy, zachwyci zarówno młodego czytelnika, jak i jego rodziców. Całość dopełniają mistrzowskie ilustracje, doskonale obrazujące poznawaną historię. Wpadający w ucho wierszowany tekst i hipnotyzująca szata graficzna sprawiają, że lektura oczaruje zarówno dwulatka, jak i nawet starszego przedszkolaka, zwłaszcza, że akcja nie daje ani chwili wytchnienia.
„Miejsce na miotle” to zwariowana, pełna fascynujących zwrotów akcji, pięknie zilustrowana, rymowana historia, która zafunduje waszym dzieciom niesamowitą frajdę i niezapomnianą przygodę. To wyjątkowa książeczka, która pod postacią zabawnej opowieści, przemyca ponadczasowe lekcje o tym, że zawsze warto bezinteresownie pomagać i czynić dobro, a także uzmysławiająca, że w grupie tkwi siła, dlatego trzeba współpracować i troszczyć się o siebie nawzajem. Mieć kogoś, na kogo zawsze możemy liczyć, to ogromne szczęście. Polecam gorąco!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz