"Fałszywy pocałunek" Mary E. Pearson




"Fałszywy pocałunek"
Mary E. Pearson
Wydawnictwo: INITIUM
Liczba stron: 544
Ocena: 6/6



"Spełnianie jednego marzenia może zająć całe lata. Ale wystarczy ułamek sekundy, by wszystkie legły w gruzach."

Na księżniczce Arabelli spoczywa ogromny obowiązek. Jest ona Pierwszą Córką w królestwie Morrighanów. W kraju tym ponad wszystko szanuje się tradycję i powinność. Lia, bo tak nazywają dziewczynę najbliżsi, zostaje przymuszona do zawarcia związku małżeńskiego z mężczyzną, którego nawet nie widziała. Zaaranżowany ślub ma pogodzić dwa zwaśnione mocarstwa. Kobieta nie potrafi się z tym pogodzić, nie tylko marzy o prawdziwej miłości, ale również nie chce być z kimś, komu partnerkę załatwił ojciec, wyłącznie dzięki swej władzy. Martwi ją także, iż nie posiada daru, jaki jest domeną Pierwszych Cór. W wielkim dniu wraz ze swoją służącą Pauline, która jest jej jedyną przyjaciółką, ucieka z królestwa. Ewakuację planowały już od dawna, miejscem schronienia ma być odległa, rodzinna wieś służki.

Arabella pragnie odtąd wieść zupełnie odmienne życie, przyjmuje nową tożsamość i rozpoczyna pracę w gospodzie, by zarobić na swoje utrzymanie. Niebawem zostaje oskarżona o zdradę i król wysyła za nią list gończy. Lia nie ma pojęcia, że nie tylko władze jej poszukują. Zarówno porzucony książę, jak i wynajęty zabójca, zrobią wszystko, by móc się do niej zbliżyć. Co gorsza, z czasem dziewczyna zaczyna darzyć dwóch nowo poznanych mężczyzn coraz cieplejszymi uczuciami. Oni także nie pozostają obojętni na jej wdzięk, tym bardziej, że dostrzegają, iż wcale nie zachowuje się jak wyniosła księżniczka. Wkrótce okazuje się, że decyzja podjęta przez Arabellę, może mieć tragiczny skutek na życie najbliższych.

Czy dziewczyna zdecyduje się powrócić do domu i ponieść wymierzoną przez władzę karę?

Czy uczucia mężczyzn są szczere?

I kim tak naprawdę jest Lia?

"Przez całe życie marzyłam o tym, że ktoś pokocha mnie za to, jaka jestem. Taką, jaka jestem. Nie córkę króla. Nie Pierwszą Córkę. Po prostu mnie. A już na pewno nie dlatego, że nakazał mu jakiś świstek papieru." 

Są takie książki, w których zakochuję się już od pierwszych stron. Dokładnie tak było w przypadku "Fałszywego pocałunku". Od jakiegoś czasu czytałam same pozytywne recenzje tej powieści i wiedziałam, że spodoba mi się owa lektura o księżniczce, szukającej prawdziwej miłości, nie sadziłam jednak, że aż tak mnie oczaruje. Pozycja jest dość obszerna, ale moim zdaniem mogłaby być o połowę dłuższa, bym mogła nasycić się nią w pełni.

Niech was nie zmyli początkowy opis, nie jest to bowiem tandetna, romantyczna historyjka. Wątek miłosny nie został ukazany standardowo, każdy z bohaterów skrywa, kim naprawdę jest, ma swój cel do wykonania, doprawdy walczy ze stopniowo rozwijającym się uczuciem. Co ciekawsze, całość poznajemy z różnych perspektyw, śledzimy myśli Arabelli, ale także księcia, zabójcy, Kadena oraz   Rafe'a. Nie mamy jednak pojęcia kto jest kim. Autorka perfekcyjnie myli czytelnika, miesza mu w głowie. Osobiście, nie odgadłam, kto jest zabójcą, moje podejrzenia padły na niewłaściwą osobę.

"Zmrużył oczy, jakby zastanawiał się nad ciężarem tego, co niewybaczalne. To właśnie w nim kochałam i jednocześnie nienawidziłam. Stanowił dla mnie nieustanne wyzwanie, ale też uważnie mnie słuchał. Tak jakby każde wypowiedziane przeze mnie słowo miało znaczenie."

Na uwagę zasługuje przede wszystkim tło tej wspanialej historii. Klimat jest baśniowy, po prostu magiczny, wiąże się to nie tylko z próbą odkrycia daru przez bohaterkę, czy jej niezwykłym tatuażem, ale również z fragmentami ksiąg, które rozbudzają wyobraźnię do granic i każą szukać w całej sytuacji głębszego, symbolicznego znaczenia.

Postacie nakreślone przez autorkę są wyraziste, intrygujące, autentyczne. Księżniczka od pierwszych stron zyskała moją sympatię, nie była rozpieszczoną, egoistyczną i wyniosłą damą. To dziewczyna, która ma marzenia, potrafi pracować, traktuje wszystkich na równi, ale także nie pozwoli sobie wejść na głowę. Bez problemu radziła sobie w gospodzie, skutecznie gasiła zaczepki niegrzecznych klientów. Była także oddaną przyjaciółką, troszczyła się o najbliższych, potrafiła dla nich się poświęcić. Postacie męskie natomiast wzbudzały skrajne uczucia. To zdecydowanie intrygujący mężczyźni, których zarazem się kocha, jak i nienawidzi. Bycie świadkiem, jak brną dalej w swoje skazane na porażkę kłamstwa, wzbudziło wiele intensywnych emocji.

"Sytuacja już i tak wyglądała bardzo kiepsko. Gdybym tylko miał w sobie tyle odwagi, by nie zgodzić się na małżeństwo, nigdy nie musiałaby ode mnie uciekać, nigdy nikt nie trzymałby noża przy jej gardle, nigdy nie musiałaby pracować w gospodzie z takim obleśnym typem jak Enzo. Gdybym zaczął działać - tak, by ona nie musiała tego robić, wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej."

Powieść napisana jest językiem lekkim, przyjemnym i niezwykle sugestywnym. Możemy dzięki temu przeżywać przygodę Arabelli jak własną, to niesamowita, porywająca podróż do magicznego, fascynującego świata, która pozostawi po sobie ślad w sercu już na zawsze. Przepadłam w tej angażującej historii bez pamięci i do dziś nie potrafię otrząsnąć się z uczuć, jakie we mnie wywołała.

"Czy on w ogóle wie, co to jest miłość? A czy ja wiem? Chyba nawet moi rodzice tego nie wiedzą. Podłożyłam ręce pod głowę. Może nie było sposobu, żeby to zdefiniować. Może istniało tyle odcieni miłości, ile odcieni błękitu na niebie."

Akcja książki jest niesłychanie wartka, pełna zwrotów akcji, co rusz pojawiają się nowe postacie, które wprowadzają ważne, intrygujące zmiany. W momencie, gdy czytelnik spodziewa się szczęśliwego finału, sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Wydarzenia nie tylko zaskakują, ale z każdą stroną  stają się coraz bardziej niebezpieczne, przyprawiają czytającego o zawrót głowy. To sprawia, że w napięciu, z wypiekami na twarzy, pożeramy kolejne strony i nie możemy się oderwać, nim nie dotrzemy do końca. Finał zaś pozostawia w zaciekawieniu i niedosycie.

"Jeśli komuś nie można ufać  w miłości, to nie można mu ufać w niczym. Niektórych rzeczy nie można wybaczyć."

"Fałszywy pocałunek" to wyjątkowa, zniewalająca i fascynująca historia, która zabierze was w magiczne czasy, gdzie żyją królewny i rycerze na białych koniach, dylematy między marzeniami a powinnością, wynikającą z pochodzenia, są na porządku dziennym, a w tle stale toczy się okrutna walka dobra ze złem. Intrygujący, frapujący trójkąt miłosny, genialna intryga, mroczne sekrety, niebezpieczeństwo, powodujące skoki adrenaliny i baśniowy klimat formują razem hipnotyzującą opowieść, w której przepadniecie bez pamięci. Bohaterowie skradną wasze serca, dlatego nie będziecie chcieli się z nimi rozstawać. Nie łudźcie się jednak, iż jest to lektura, którą da się dawkować, pochłonie was bez reszty! Niezwykle przyjemna i angażująca pozycja, która przeniesie Was do fantastycznej rzeczywistości, by zafundować długie chwile zapomnienia i niesłychanego relaksu! Polecam gorąco wszystkim, nie tylko kobietom, które w dzieciństwie marzyły, by zostać księżniczką!











9 komentarzy:

  1. Widzę,że jest to nie lada gratka dla fanów gatunku. Świetnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię wartką akcję. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem również po tej lekturze. Naprawdę wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie też przekonał sam opis, niestety nie miałam na początku takich samych wrażeń jak Ty, bo pierwsza część książki trochę się dłużyła. a przez ostatnie 300 stron było niesamowicie, kiedy akcja przyspieszyła i nie mogę się doczekać kolejnej części. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podobała ta książka, a zwłaszcza to, że nie wiadomo było kto jest kim :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam książki, u boku których po prostu się przepada... :) Skoro tak zachwalasz, jestem do niej przekonana.Będę zatem oczekiwać wartkiej akcji, o której wspominasz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chcę ją przeczytać :-) Nawet już ją mam, ale brak czasu na tego grubaska :-\

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedy tylko nadrobię trochę moich TBR to przeczytam tą książkę.
    Zapraszam stelladj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś NASZA KSIĘGARNIA "Opowiem ci, mamo" to pięknie zilustrowana se...