"Klątwa przeznaczenia" Monika Magoska-Suchar i Sylwia Dubielecka


"Klątwa przeznaczenia"
"Klątwa przeznaczenia" Monika Magoska-Suchar i Sylwia Dubielecka
Wydawnictwo: Novae Res 
Liczba stron: 812
Ocena: 6/6 




Arienne, młodziutka i jakże niewinna czarodziejka, uciekając przed zagrożeniem, trafia do Czarnej Twierdzy przepełnionej brutalnymi Związkowcami. Z pewnością nie jest to odpowiednie miejsce dla młodej damy. Tu kobieta nie ma żadnych praw, jest własnością mężczyzny. Przed czym ucieka dziewczyna? Jak wielkie grozi jej niebezpieczeństwo, skoro zgadza się przebywać w tak okrutnym miejscu?

"Klątwa przeznaczenia" to cudowna, porywająca i trzymająca w napięciu powieść.
Mimo obszerności, czytelnik pochłania historię Arienne i Severa aż zbyt szybko. Spędziłam z bohaterami kilka przecudownych, wręcz magicznych wieczorów i już za nimi tęsknie!

Szczerze, dotychczas sporadycznie sięgałam po fantastykę. Była to dla mnie forma odskoczni od kryminałów i thrillerów, po prostu coś łagodniejszego. Czasem nawet wydawały mi się to dość dziecinne opowiastki. Teraz wiem, że porostu nie miałam w rękach dobrej fantastyki. Nigdy tak nie odpłynęłam czytając ten gatunek. To cudowne, jak ta książka przeniosła mnie w niezwykły świat pełen magii, mrocznych sekretów i zakazanych uczuć.

 Klątwa jest dopracowana w każdym szczególe. Akcja nie daje czytelnikowi chwili wytchnienia, trzyma stale w napięciu, pochłania go całkowicie. Nie można się od niej oderwać, ciągle czuje się ten niedosyt. Bohaterowie, mimo swych wad, zyskują sympatię i stają się niezwykle bliscy czytelnikowi a ich radości i cierpienia przeżywa on jak swoje. Magiczny świat wciąga nas bezgranicznie a przeżycia Czarodziejki i Mistrza wywołują ogrom emocji.

 Zakończenie zaś intryguje i pozostawia w wielkim niedosycie sprawiając, że oszołomiony czytelnik z niecierpliwością czeka na następną część.

Powieść porusza również do głębokich refleksji na temat tego, ile warta jest miłość, ile można dla niej poświęcić i jak bardzo się zmienić dla ukochanej osoby.


Krótko mówiąc książka jest przecudowna a jestem nią tak oczarowana, że aż brak mi słów by to opisać. Dzięki niej odkryłam, jak fascynująca może być fantastyka i jak bardzo podoba mi się ten gatunek.

Gorąco polecam!!




Książkę zgłaszam do wyzwania #czytambopolskie




6 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podobała i z niecierpliwością czekam na kolejną część :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam w tym roku! Cudowna! Aż trudno uwierzyć, że napisana została przez polskie autorki <3 Polecam ją każdemu i z pewnością sięgnę po kolejny tom.

    OdpowiedzUsuń
  3. W 2016 tylko kilka książek mnie zachwyciło i jedną z nich jest właśnie ta! Czekam na drugą część! Recenzja genialna :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. To jedna z najlepszych książek jakie czytałam! Do tego polskie autorki ! Czego trzeba więcej?

    Basia z http://bjcdobryfilmijeszczelepszaksiazka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Osobiście uwielbiam gatunek fantasy. Byłam bardzo ciekawa debiutu polskich autorek i na szczęście się nie zawiodłam! Książkę przeczytałam szybko, wręcz zbyt szybko, ale nie dało się od niej oderwać. I to zakończenie!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś NASZA KSIĘGARNIA "Opowiem ci, mamo" to pięknie zilustrowana se...