"Płatki na wietrze"
Virginia C. Andrews
PRÓSZYŃSKI I S-KA
Liczba stron: 520
Ocena: 6/6
Zakazana miłość z Kwiatów na poddaszu rozkwita w pełni.
Przez trzy lata byli więzieni przez matkę, oślepioną
pragnieniem odziedziczenia rodzinnej fortuny. Przez trzy lata ich los spoczywał
w rękach surowej, bezlitosnej babki. W pozbawionym nadziei świecie mrocznego
poddasza Cathy i jej brat odkryli w sobie siłę, ale też pożądanie, które
przerodziło się w obsesję. W końcu uciekli wraz z młodszą siostrą Carrie -
każde z biletem autobusowym w kieszeni i szansą na nowe życie. Horror
zniewolenia zostawili za sobą, lecz wciąż noszą jego mroczne tajemnice.
Uciekli z więzienia na poddaszu.
Czy zdołają przetrwać w obcym świecie?
"Jak to się stało, że ten obcy człowiek darował nam serce i miłość, podczas gdy najbliżsi chcieli nas unicestwić?"
Pierwszy tom tej serii zawładnął moim sercem niesłychanie
silnie, ale mam wrażenie, iż poznana tam opowieść była dopiero przedsmakiem
prawdziwych emocjonalnych tortur, jakie dla swoich czytelników przygotowała
Virginia C. Andrews. Ten tom niezwykle
dosadnie i sugestywnie ukazuje wszelkie negatywne, wyniszczające konsekwencje zdarzeń,
jakie miały miejsce w Foxworth Hall. A jak doskonale wiadomo, pozbawienie
miłości i dzieciństwa oraz więzienie może mieć tylko i wyłącznie tragiczne oraz
nieodwracalne konsekwencje. Czy trójce rodzeństwa rzeczywiście uda się
rozpocząć nowe życie i odkreślić przeszłość grubą krechą? Czy to w ogóle
możliwe?
"Dlaczego mamo? Dlaczego bardziej kochałaś pieniądze niż swoje dzieci?"
Początkowo wszystko wskazuje, że los w końcu się uśmiechnął do
młodych Dollangangerów. Odnajdują nowy, ciepły dom, a także troskę, opiekę i
możliwość na nowy start. Wygląda na to, że szansa na spełnienie marzeń nigdy nie była tak blisko. Szybko jednak okazuje się, że życie nie jest
usłane różami i daleko mu do bajki, nawet jeśli pozornie wszystko się układa,
to wciąż należy spodziewać się prawdziwej burzy...
"Bałam się tego, co się we mnie kryło. Czy byłam podobna do mamy?"
Więzienie na poddaszu na każdego z nich wpłynęło inaczej,
wypaczyło ich pod różnymi względami i to między innymi właśnie dlatego
rodzeństwo coraz bardziej się od siebie odsuwa. Zmagają się z innymi
problemami, mają odmienne priorytety, inaczej postrzegają nowy dom i co
najważniejsze, kierują ku matce różne uczucia. Wszystko wskazuje na to, iż
uwolnienie się od przeszłości nie jest zadaniem łatwym, mroczne demony wciąż
rozbudzają się na nowo, niszcząc wszystko to, co pomału udało się poskładać w
jedną całość. Czy piętno więzienia na poddaszu już nigdy nie pozwoli im zaznać
prawdziwego szczęścia? Czy dzieci zrodzone z grzechu, już na zawsze będą
kroczyć po ciemnej stronie?
"Czasem żałuję, że uciekliśmy z Foworth Hall... Tam byłaś tylko ze mną".
W tej części akcja jest zdecydowanie bardziej dynamiczna,
przepełniona zaskakującymi zwrotami akcji. Nie sposób przewidzieć, czym jeszcze
zaskoczy nas autorka, dlatego z zapartym tchem połykamy kolejne strony,
kibicując bohaterom całym sercem. Pisarka jednak nie ma zamiaru ich oszczędzać,
z niezwykłą wnikliwością ukazuje, jak zły wzorzec matki wypaczył ich osobowość.
Emocje wobec bohaterów przypominają barwny wachlarz, począwszy od współczucia,
poprzez radość i doping, aż do zniesmaczenia i oburzenia. Ta historia to
prawdziwy rollercoaster, rozrywająca serce tortura, po której nie można się
otrząsnąć jeszcze długo po zakończonej lekturze.
"Z satysfakcją obserwowałam, jak w jednym i drugim budzi się zazdrość. Ale czy to moja wina? Nie, to wszystko przez mamę! To ona była przyczyną tego zła!"
"Płatki na wietrze" to nadzwyczaj tragiczna,
przejmująca opowieść o zakazanej miłości, bolesnych, psychicznych
konsekwencjach traumatycznych doświadczeń w dzieciństwie, a także o wyniszczającej nienawiści i żądzy zemsty.
Wyjątkowa w każdym calu, przeszywająca na wskroś, torpedująca skrajnymi
emocjami! Gwarantuję, iż to jedna z tych pozycji, które zajmują w sercu
szczególne miejsce już na zawsze! Dawno temu gdzieś przeczytałam, że to jedna z
najlepszych serii, jakie powstały i jestem niesłychanie szczęśliwa, że mogę tego
doświadczać na własnej skórze. Polecam gorąco!
Oglądałam ekranizację pierwszej części i bardzo mi się podobała, więc na pewno przeczytam tę serię. 😊
OdpowiedzUsuńInteresująco się zapowiada. Może ją przeczytam kiedyś jak trafi mi się w rękę.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA BLOGA
Z chęcią przyjrzę się tej serii. Zapisuje sobie tytuł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com