"Trudna miłość"
Gabriela Gargaś
DRAGON
Liczba stron: 352
Ocena: 6/6
Bohaterką powieści jest trzydziestodziewięcioletnia Natalia,
żona Wiktora, mama nastoletniej Julki.
Natalia nie czuje się spełniona w życiu - zajmuje się domem
i myśli o sobie z pogardą „kura domowa”. Nie jest szczęśliwa w małżeństwie, ma
wrażenie, że popadli z mężem w rutynę. Marzy o ideale mężczyzny i pewnego dnia
wydaje się, że go spotyka. Nieznajomy wydaje się być właśnie ucieleśnieniem jej
marzeń. Jednak okazuje się, że nic nie jest takie, jak myślała. Wtedy Natalia
zmienia nastawienie do życia i odzyskuje pewność siebie. Znajduje pracę i
wszystko zaczyna układać się po jej myśli. Niestety, spotyka ją rodzinna
tragedia.
Czy będzie umiała poradzić sobie z bólem i stawić czoło
faktom, które niespodziewanie wyszły na jaw? Czy będzie potrafiła przebaczyć?
Zakochanie jest wspaniałym stanem, uskrzydla, ukazuje
wybranka w idealnym świetle, napawa optymizmem i wiarą, że żadne przeszkody nie
są nam straszne. Niestety, największe tarapaty funduje nam zwykła codzienność, gdy
opada pierwsza fascynacja, przytłaczają nas obowiązki, zmęczenie, rośnie
potrzeba przestrzeni. Pomału dostrzegamy wady partnera, pojawia się również
żal, że wspólne chwile nie są już tak ekscytujące, znamy się na wylot,
oszczędzamy komplementy, nie zabiegamy o siebie jak dawniej, a pożądanie
zostaje przysłonięte codziennymi pretensjami. Właśnie wtedy człowiek może
szukać pocieszenia, bo przecież każdy potrzebuje troski,
uścisków i pewności, że jest dla kogoś
ważny.
Natalia nigdy nie chciała zdradzić męża, a jednak przypadkowo spotkany
mężczyzna z każdym dniem stawał się dla niej kimś ważnym. Ich przyjaźń najpierw
była piękną relacją, po to, by po chwili zostać przytłumiona zazdrością i
zaborczością, a także niechcianym pociągiem. W momencie, gdy znajomość z
tajemniczym facetem okazuje się być czymś zupełnie innym, niż dotąd
przypuszczała, Natalia jest na skraju wyczerpania a jej zaniedbana rodzina
ewidentnie potrzebuje pomocy. Kobieta decyduje się na wielkie zmiany, wierzy,
że nie jest za późno na naprawienie relacji z córką, jak i odbudowanie jej
małżeństwa. Niestety, wygląda na to, iż los ma wobec niej zupełnie inne
plany...
"Kocham głupio i całą sobą. Odczuwam tę miłość wszystkimi zmysłami, wszystkimi zakończeniami nerwowymi. Kocham intensywnie. Im dłużej go znam, tym bardziej pragnę jego obecności. Kocham, mimo chaosu, niepewności, cierpienia."
Gabriela Gargaś nakreśliła nadzwyczaj poruszającą, głęboką, boleśnie
prawdziwą opowieść o wszelkich obliczach miłości. Przypomniała nam, iż to nie
tylko romantyczne chwile, ale też szara codzienność, sztuka przebaczania,
przywiązania, umiejętność rozmawiania. Mimo że każdy z nas nosi ją w sercu, to
jednak nigdy nie można jej zaniedbać, wymaga ciągłej nauki i opieki, gdyż
potrafi zmieniać się zależnie od napotkanych sytuacji. Miłość to także
macierzyństwo, niełatwe, pełne wzlotów i upadków, radości i uśmiechów, bywa
też, że umocnione niesprawiedliwą chorobą, nie zawsze możliwą do pokonania.
"Z każdego dnia można zebrać kilka okruchów szczęścia. Trzeba nauczyć się kochać to, co przynosi życie."
Historia nakreślona przez autorkę to niepojęty wulkan
emocji, jaki momentalnie obezwładnia czytelnika. Bije z niej przejmujący
realizm, dlatego dość szybko utożsamiamy się z naszkicowanymi postaciami. Ta
powieść jest jak życie, słodko-gorzka, pełna pięknych, poruszających chwil, ale
także tych przerażających, które nas umacniają i kształtują. "Trudna
miłość" to jedna z tych książek, jakie przeżywa się całym sobą, otumania,
uzależnia i skłania do głębokiej zadumy, nie tylko daje nam cenne lekcje, ale
również potrząsa nami i przypomina, jakimi bogaczami jesteśmy, jak wielu rzeczy
nie doceniamy.
„Jest na świecie taka miłość, która jest bezinteresowna i najprawdziwsza ze wszystkich – to miłość matki do dziecka. Choćby nie wiem co się stało, choćby nie wiem jak bardzo własne dziecko cię zawiodło, zraniło, to i tak będziesz je kochać ze wszystkich sił. Ta miłość jest jedną z najpiękniejszych miłości."
Postacie stworzone
przez autorkę są jak najbardziej przemawiające, to osoby, które codziennie
mijamy, to ludzie, jacy do złudzenia przypominają nas samych. Ukształtowani
przez liczne doświadczenia, pragną szczęścia, wsparcia, miłości, a jednak
kpiący los podrzuca im kolejne kłody pod nogi. Czasem to nic nieznaczące
problemy, czasem prawdziwe katastrofy, pod ciężarem których trudno się nie
złamać. Książka Gabrieli Gargaś udowadnia jednak, że można odnaleźć w sobie
nieopisane pokłady energii i przetrzymać burzę, a najsilniejsza motywacją
będzie właśnie sama miłość, niełatwa, lecz szczera, wymagająca poświęceń i
kompromisów.
"Z miłości robi się różne rzeczy. Miłość nie zważa na nic, rozrywa więzy małżeńskie, nie obchodzi jej wiek, stan konta i twoje zobowiązania. Dla niej nie ma przeszłości ani przyszłości, najważniejsza jest teraźniejszość. Bywa nieodpowiedzialna, ale zawsze ma sens. I tylko miłość sprawia, że serce oddala się od rozumu o tysiące mil."
"Trudna miłość" jest nadzwyczaj głęboką, chwytającą
za serce, przenikającą na wskroś powieścią, którą powinna przeczytać każda
kobieta. To nie tylko przerażająco prawdziwa opowieść o najróżniejszych
obliczach miłości, ale również drogowskaz po zagmatwanych meandrach życia,
gdzie wybaczanie i pomaganie stanowi przecież największą wartość. Przesycona
trudną, bolesną tematyką lektura, która skłania do zadumy, podkreśla, co tak
naprawdę jest ważne, a przede wszystkim przypomina, by niczego nie oceniać po
pozorach, bo wszyscy popełniamy błędy, ale też każda sytuacja ma przecież dwie
strony medalu. Miłość to uczucie niepojęte, zarazem piękne, jak i bolesne, potrafi
przyjść w niewłaściwym momencie, po to, by zranić wiele osób, nie obejmują jej
żadne zakazy czy nakazy, i właśnie o tym w swej życiowej powieści pisze
Gabriela Gargaś. "Trudna miłość" to niesłychanie emocjonalna uczta
literacka, która trafia wprost do duszy! Polecam gorąco!
Za możliwość poznania powieści, bardzo dziękuję Wydawnictwu!
Tej książki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPiękna powieść :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się ją upolować. 😊
OdpowiedzUsuńNie moja bajka, aczkolwiek doceniam, że coraz więcej pojawia się ambitniejszych książek z wątkiem romantycznym zamiast tego zalewu tanich romansideł, który mogliśmy obserwować kilka lat temu :)
OdpowiedzUsuń