"Tam, gdzie las spotyka się z niebem"Glendy VanderahMuza
Po stracie matki i walce z rakiem piersi Joanna wraca do
przerwanych studiów i badań nad ptakami. Chce udowodnić światu, że ostatnie
trudne przejścia jej nie złamały. Pewnego wieczoru jej rutynę i oswojoną
samotność zakłóca tajemnicza dziewczynka. Pojawia się przed jej domem w
spodniach od piżamy, bosa i posiniaczona.
Ma na imię Ursa. Jak mówi, przybyła z gwiazd, by zrozumieć
ludzi i ujrzeć na Ziemi pięć cudów. Joanna pozwala jej zostać, ale tylko do
czasu, aż odkryje, kim naprawdę jest mała kosmitka. Nie wierzy przecież w cuda.
W rozwikłaniu zagadki pomaga jej Gabriel, młody sąsiad
odludek. Im więcej czasu oboje spędzają z uroczą dziewczynką, tym więcej mają
pytań. Jak to możliwe, że Ursa nie tylko umie czytać, ale też rozumie
Szekspira? Dlaczego w jej obecności przytrafiają im się różne dobre rzeczy? I
dlaczego Jo i Gabe przestają w końcu sprawdzać w internecie strony z danymi
zaginionych dzieci?
Glendy Vanderah nakreśliła iście magiczną historię, która
przybiera formę nadzwyczaj angażującego, niemal onirycznego doświadczenia,
fundującego zadumę, wzruszenie, jak i duchowe ukojenie, przemianę, która
pozwala ponownie spojrzeć na ludzkie życie jak na największy cud, który tak
często nie jest właściwie doceniany. Tak, to zdecydowanie jedna z tych
głębokich, dotykających najczulszej struny opowieści, które pozostawiają po
sobie ślad już na zawsze!
Historia zaczyna się z przytupem, po to, by z każdą kolejną
stroną skołować i zamotać w głowie jeszcze mocniej. Spotkanie głównych
bohaterek nie należy do typowych, nie sposób z resztą sobie wyobrazić własnej
reakcji, gdyby spotkane okaleczone dziecko, z takim przekonaniem i oddaniem
opowiadało o sobie jak o kosmitce z innej planety, poszukującej ziemskich
cudów, celem nauki i warunkujących powrót do domu. Tajemniczy klimat,
dopieszczony doskonale zbudowanym napięciem, całkowicie odurza, a zaintrygowany
czytelnik nie jest w stanie z własnej woli przerwać lektury. I choć w jakimś
stopniu przecież domyśla się prawdy, to jego założenia są jedynie wierzchołkiem
góry lodowej.
Pióro pisarki wyróżnia się poetyckim, nienagannym,
nadzwyczaj sugestywnym stylem. Naszkicowane opisy działają na wszystkie zmysły
i rozbudzają wyobraźnię do granic, dlatego czytelnik gubi się, otumaniony
pomału nie dostrzega, gdzie przebiega granica między prawdą a fikcją. Akcja
toczy się subtelnie, niespiesznie, a jednak nie zabrakło trudnej tematyki,
która silnie chwyta za serce.
Skomplikowane relacje rodzinne, śmierć bliskich, choroba nowotworowa to
wszystko tworzy mroczną scenerię, na którą postanawiają wkroczyć miłość,
nadzieja i wiara, a to za sprawą tajemniczej Ursy, która nawet jeśli nie
pochodzi z innego świata, silnie potrząsa zagubionymi dorosłymi i pomaga im się
odnaleźć.
"Tam, gdzie las spotyka się z niebem" to wyjątkowo
klimatyczna, wciągająca i odurzająca historia, jaka zagra na najczulszych
strunach czytelnika. Bolesna, niełatwa tematyka, doskonałe kreacje bohaterów,
wulkan skrajnych emocji, a wszystko to dopełnione fascynującym, wręcz magicznym
klimatem! Ta hipnotyzująca opowieść uzależni was niczym silny narkotyk!
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz