"Niewinny"
Graham Moore
W.A.B.
W tej sprawie nikt nie mówi całej
prawdy i każdy ma coś do ukrycia…
Jedna przysięgła wpłynęła na zmianę
werdyktu całej ławy. A jeśli się myliła?
Nauczyciel Bobby Nock zostaje
oskarżony o uwiedzenie i zamordowanie swojej uczennicy, Jessiki Silver,
dziedziczki miliardowej fortuny potentata na rynku nieruchomości. Werdykt ławy
przysięgłych stanie się najbardziej sensacyjną częścią całego procesu. Nauczyciel
zostaje uznany za niewinnego. Dziesięć lat później kręcony jest serial
dokumentalny o tej sprawie. Ławnicy spotykają się ponownie, a jeden z nich
twierdzi, że ma nowe dowody obciążające Nocka. Jednak w noc przed nagraniem i
ich ujawnieniem, Rick zostaje zamordowany, a Maya – jako ostatnia osoba
przebywająca z nim w jednym pokoju – zostaje oskarżona o jego morderstwo.
Bezsprzecznie, Graham Moore
nakreślił obłędną historię, która pozostawi po sobie ślad w czytelniczym sercu
już na zawsze. Tajemniczy, otumaniający klimat, nieobliczalna akcja,
poprowadzona na dwóch płaszczyznach i mistrzowsko naszkicowane portrety
psychologiczne, tworzą razem odurzającą całość, w której przepada się bez
pamięci.
Ogromną zaletą jest, iż autor
wyjątkowo przygotował się do nakreślenia tej hipnotyzującej opowieści.
Amerykański wymiar sprawiedliwości nie jest mu obcy, z historii bije
autentyczność, dzięki czemu czytający całkowicie w niej przepada, czuje się jak
naoczny świadek procesu, a także kolejnych niepokojących wydarzeń, przeżywa
fabułę wszystkimi zmysłami i pomału zaczyna popadać w obsesję, a chęć odkrycia,
kto jest winnym śmierci niewinnej dziewczyny, staje się ważniejsza niż
otaczająca go rzeczywistość. Tak, to zdecydowanie jedna z tych lektur, które
uzależniają niczym silny narkotyk i wywołują lawinę skrajnych emocji,
utrzymujących się w powietrzu jeszcze długo po zamknięciu książki.
Jak wcześniej wspomniałam, portrety
psychologiczne nakreślone przez autora są istnym mistrzostwem. Początkowo
niepozorna grupa obcych ludzi stopniowo staje się skomplikowaną zbieraniną
niebywałych, jakże przemawiających i podejrzanych osobowości, których nie
sposób samodzielnie rozszyfrować. Gdy dochodzi do kolejnego niespodziewanego
morderstwa, każdy z nich staje się podejrzanym. Wszyscy mają na swoim sumieniu
grzeszki większe lub mniejsze, skrywają mroczne bądź wstydliwe sekrety, dlatego
z każdą kolejną stroną czytelnik staje się coraz bardziej uważny i nieufny. Im
bliżej finału, tym adrenalina i podejrzliwość wzrastają, a ciekawość dosłownie sięga
zenitu. Autor zadbał jednak o to, by rozwiązanie zagadki nie było możliwe do
samego końca, za co należą mu się ogromne brawa.
"Niewinny" to obłędna,
niesłychanie intensywna, perfekcyjnie nakreślona historia, obok której nikt nie
będzie w stanie przejść obojętnie. Genialne, przemawiające postacie,
niebanalna, intrygująca fabuła, stale rosnące uczucie niepokoju i
podejrzliwości, a wszystko to naszkicowane niebywale sugestywnym, przyjemnym
piórem autora, który z rozkoszą i satysfakcją wodzi zdesperowanego i odurzonego
czytającego za nos. Graham Moore dokonał kryminalnego wirtuozostwa, jakie w
pełni usatysfakcjonuje każdego fana intensywnych wrażeń!
Czuję się mocno zachęcona do lektury tej książki.
OdpowiedzUsuń