Strony

"Dzwony o zmierzchu. Wbrew wszystkiemu." Małgorzata Garkowska


"Dzwony o zmierzchu. Wbrew wszystkiemu."
Małgorzata Garkowska
PASCAL



Janina poświęciła swoje aspiracje, aby stworzyć mężowi prawdziwy dom, który stracił, gdy jego rodzice zginęli w pożarze. Do pełni szczęścia brakuje im tylko dziecka. Niestety, kolejne nieudane próby zajścia w ciążę i brak zrozumienia ze strony Antoniego pogłębiają jej przygnębienie i rozczarowanie. Niespodziewanie los stawia im na drodze kilkutygodniową dziewczynkę, którą decydują się zaopiekować. Janina za sprawą nauczycielki rysunku wraca do swojej pasji. Jednak jej życie zmienia się dopiero wtedy, gdy poznaje młodego artystę – Jakuba Zigmana.

 

Małgorzata Garkowska nakreśliła niesłychanie przejmującą, refleksyjną, okrutnie prawdziwą opowieść, która porusza najciemniejsze zakamarki serca i zapada w pamięć na bardzo długo. Autentyczna, pełna ludzkich namiętności historia, intensywne, zakłócające spokój dylematy, zranione serca, mroczne sekrety oraz intrygujące, wielowymiarowe, jakże przemawiające postacie, z którymi nie sposób się nie utożsamić. Wszystko to nakreślone zostało niebywale przyjemnym, pięknym piórem, dzięki czemu poznawana powieść angażuje wszystkie zmysły i wywołuje całą paletę otumaniających emocji, z jakich naprawdę niełatwo ochłonąć.

Autorka już na wstępnie zaznacza, iż trudne tematy nie są jej obce i nie zamierza oszczędzać swoich bohaterów. W historii poruszona zostaje tematyka bezpłodności, utarty dzieci, śmierci, konfliktów rodzinnych, brutalnej wojny, a także alkoholizmu. Aspekt najbardziej poruszający kobiecą duszę, czyli ten dotyczący niespełnionego marzenia o macierzyństwie, poronień, został opisany wyjątkowo dokładnie i ekspresyjnie. Emocje Janiny przeszywają czytelnika, momentalnie przenoszą się na niego, zadając sercu kolejne katusze, niemożliwe do ukojenia. Stan psychiki kobiety po kolejnych niepowodzeniach skruszy nawet najtwardsze serce, odkryje zakamarki duszy, o istnieniu jakich nawet czytający nie zdawał sobie sprawy. Gdy do tej potwornej tragedii dołożymy rutynę, brak szczerych rozmów i wsparcia, a także liczne pokusy świata zewnętrznego, rozpad relacji między małżonkami staje się czymś nieuniknionym. Czy trudności dnia codziennego i zdawać by się mogło drobne kłamstwa są w stanie zniszczyć miłość?

Nakreślone postacie są niebywale prawdziwe, złożone i niebanalne. To ludzie z krwi i kości, pełni marzeń, namiętności, zawieszeni między próbą realizacji własnych pragnień a poczuciem obowiązku i dobrem rodziny. Bezsprzecznie, każdy z bohaterów wywołuje wulkan silnych, skrajnych emocji, szczególnie, iż ich historie mogą przecież przydarzyć się każdemu z nas.

"Dzwony o zmierzchu. Wbrew wszystkiemu." jest niezwykłą, nostalgiczną, przejmującą opowieścią, nie tylko o przewrotności nieobliczalnego, często okrutnego losu czy niełatwych wyborach, ale także refleksyjną, pełną skrajnych emocji historią o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, różnych obliczach miłości i niespełnionych pragnieniach czy nadziejach, nieodwracalnie miażdżących serce i bezpowrotnie zmieniających człowieka. Boleśnie prawdziwa, przeszywająca na wskroś, mistrzowsko ukazująca gorycz i niesprawiedliwość życia, a zarazem motywująca, otulająca niczym miękki koc, nakazująca, by docenić to, jak wiele posiadamy, gdyż nic nie jest nam dane na zawsze. Dla tak odurzającej, misternie skonstruowanej i nadzwyczaj wzruszającej opowieści zdecydowanie warto zarwać noc. Polecam całym sercem!



1 komentarz: