Strony

"Pozwól mi kochać" Ilona Gołębiewska




"Pozwól mi kochać"
Ilona Gołębiewska
MUZA
Liczba stron: 481
Ocena: 5/6



"Wszystko przemija - piękno przyrody, beztroska młodzieńczość lat i otrzymane szanse. Natura nie łamie swoich praw, tak jak i człowiek nie potrafi zawrócić biegu życia."

Sabina Horczyńska jest kobietą sukcesu – pracuje jako wykładowca na uczelni, świetnie zarabia, cieszy się uznaniem. Jednak z dnia na dzień traci posadę i dobre imię, na które pracowała całe życie. Wszystko za sprawą oskarżenia o oszustwo i przyjęcie łapówki.

Córka namawia ją, żeby wyjechała do rodzinnego dworu na Podlasiu. Sabina nie ma ochoty odwiedzać Lipowego Wzgórza ze względu na matkę, z którą od lat żyje w konflikcie. W końcu decyduje się na wyjazd, bo matka wyrusza akurat w długą podróż. Sabina nie przypuszcza nawet, jak wielkie zmiany zapoczątkuje w jej życiu ta pozornie błaha decyzja.

Angażuje się w działalność Akademii Sztuk Anielskich, pomaga prowadzić dworski pensjonat i poznaje dwóch intrygujących mężczyzn. Pierwszy dzieli się z nią swoją niezwykłą pasją – zielarstwem. Drugiego ratuje przed niechybną śmiercią, gdy w trakcie szalejącej burzy znajduje go pobitego na poboczu drogi. Pomiędzy nimi szybko rozkwita uczucie, ale Sabina nie wie, że ten gorący romans może być dla niej tragiczny w skutkach. Musi też zmierzyć się z przeszłością. Czy przez lata żyła w kłamstwie? Czy jest winna zarzucanych jej czynów? Jakie sekrety skrywa jej matka?

"Tak, czas to nasz największy skarb. mamy go mniej, niż może nam się wydawać."


Ilona Gołębiewska jest jedną z moich ulubionych polskich pisarek. Nadzwyczaj silnie zachwyca mnie sugestywne, przyjemne pióro autorki oraz wnikliwość, z jaką szkicuje kolejne, obezwładniające czytelnika, emocje bohaterów, dlatego z niecierpliwością wyczekuję kolejnych powieści, które zawsze gwarantują moc niezapomnianych, otumaniających wrażeń. Czy powrót do dworu na Lipowym Wzgórzu okazał się równie zaskakujący i wzruszający, co część poprzednia?

"Człowiek zawsze gdzieś goni. I co najgorsze, po jakimś czasie zapomina, za czym tak naprawdę jest ten pęd."

W książkach Ilony Gołębiewskiej ostoją zawsze są doskonale nakreślone, jak najbardziej przemawiające postacie, z którymi nie sposób się nie utożsamić. Bohaterowie powieści "Pozwól mi kochać" to ludzie z krwi i kości, pełni planów, nadziei, mający swoje bolesne sekrety, doświadczający przewrotności losu i zmagający się z jego niesprawiedliwością oraz ulotnością. Czytelnik przeżywa ich perypetie niczym swoje własne, kibicuje im całym sercem, a także wyciąga wnioski z podejmowanych przez nich decyzji, uczy się na ich błędach bądź słusznych osądach.

"Pamiętaj, że czasami sprawy idą w swoim tempie, które nam może wydawać się za wolne. Ale przeznaczenie wie, co robi. Cierpliwie zaczekaj."

Pisarka nie boi się trudnej tematyki, na drodze bohaterów stawia kolejne przeszkody, jakie potrafią momentalnie zwalić z nóg i zmusić do szukania zupełnie innej ścieżki, która może okazać się tylko pozornie łatwiejsza. W powieści bardzo staranie zostały przedstawione skomplikowane relacje rodzinne, rzutujące na kolejne podejmowane decyzje, będące skrupulatnie ukrytą, lecz niemożliwą do obejścia przeszkodą, skutecznie raniącą duszę i blokującą przed zaznaniem prawdziwego szczęścia. Niezwykle obrazowo została także nakreślona kwestia niesprawiedliwych, gwałtownych, często krzywdzących osądów innych ludzi, jakich tak łatwo się dopuszczamy oraz przewrotność losu, który potrafi w jednej chwili odebrać wszystko, co stanowiło sens życia. Wszystkie te niełatwe, lecz przecież niesłychanie prawdziwe, życiowe kwestie tworzą razem przejmującą całość, która nie tylko zajmuje w sercu szczególne miejsce, ale i skłania do wielu głębokich refleksji, jakie z pewnością przydadzą się w przyszłości.

"Człowiek bez miłości usycha, a ja bym chciał jeszcze poczuć, że komuś na mnie zależy."

"Pozwól mi kochać" jest piękną, głęboką i chwytającą za serce historią o słodko-gorzkim, zaskakującym życiu, które jest przesycone niesamowitymi niespodziankami, potrafi w jednej chwili rozsypać się niczym domek z kart, ale i również niespodziewanie wynagrodzić dotychczasowe braki i rany. To także przejmująca opowieść o rodzinnych sekretach, niesprawiedliwości oraz dawnych, zagmatwanych konfliktach, które po wielu latach zdają się być czymś niemożliwym do rozwiązania i zaślepiają nawet samą miłość, będącą przecież wartością największą, najpiękniejszą i najpotrzebniejszą do spełnienia. Wyruszcie w niezapomnianą podróż do wspaniałego dworu na Lipowym Wzgórzu i przeżyjcie pasjonującą, niezwykle refleksyjną i  emocjonującą przygodę, która uczyni Wasze życie piękniejszym i bogatszym! Polecam gorąco!

"Mogła powiedzieć jedno... wszyscy jesteśmy w życiu amatorami, jeśli jednak darujemy sobie ciągłe roztrząsanie tego, co nie było i nie jest idealne, może powstać prawdziwe arcydzieło. Trzeba tylko pozwolić sobie na kochanie tych, którzy zawsze będą obok...."


Za możliwość poznania powieści, bardzo dziękuję Wydawnictwu MUZA!







3 komentarze:

  1. Na pewno przeczytam tę książkę. Muszę tylko znaleźć trochę więcej czasu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam historie chwytające za serce! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze pierwszej części, ale na wkrótce przeczytam obie. 😊

    OdpowiedzUsuń