"Artesan Ognia"
Anita Gierak
WASPOS
Liczba stron: 424
Ocena" 5+/6
Świat artesanów jest przepełniony krwawymi potyczkami.
Zasady są proste – kto wygrywa, ten ma władzę. Co się wydarzy, jeżeli
ognistowłosa księżniczka jednego z czterech żywiołów postanowi porzucić swoje
na pozór beztroskie życie? Jun zmierzy się z obcymi jak dotąd dla niej siłami,
tocząc bój nie tylko o władzę, ale i o przetrwanie. Opanowanie mocy, którą
została obdarowana dziewczyna, stanie się kluczową bronią w starciu z rywalami.
Jest to opowieść o miłości, władzy i dążeniu do celu. Komu zaufa księżniczka?
Obcemu wojownikowi czy oddanemu słudze rodziny? Osadzona w magicznym świecie
akcja pokazuje losy artesanów żywiołów i istot spoza krain Dandelionu, a
historie bohaterów są splecione ze sobą w niezwykły i nieprzewidywalny sposób.
Jun jest księżniczką, i choć ojciec stara się ją za wszelką
cenę uchronić od zła tego świata, z pewnością nie uda mu się utrzymać w tajemnicy
jej niezwykłych zdolności. Dziewczyna bowiem nie tylko dysponuje żywiołem
ognia, lecz także ziemi, dzięki czemu może stać się kartą przetargową między
rodami. Biorąc pod uwagę nadciągającą wojnę, Jun ewidentnie jest w
niebezpieczeństwie. Zdaniem opiekuna najlepszą metodą na zabezpieczenie córki
będzie przymusowe wydanie jej za mąż. Mimo że Cedrik wzbudził sympatię
dziewczyny, w momencie, gdy dowiaduje się o tajemnicach i zmowie, całkowicie
traci zaufanie do chłopaka. Niestety, ślub zdaje się być nieodwracalny. Gdy w
ostatniej chwili fałszywa Briela proponuje jej ucieczkę do domu największego wroga
rodu Zaya, dziewczyna mimo iż wyczuwa podstęp, nie waha się nawet przez moment.
Jakie konsekwencje pociągnie za sobą ta impulsywna decyzja?
"Choć jeszcze nie zdążyłam go pokochać, to ból, jaki mi zadał, był ogromny. Nie wyobrażałam sobie spędzić z kimś tak fałszywym reszty moich dni, a na pewno nie w tym domu, nie przy moim ojcu."
Dobra powieść fantastyczna to taka, która porywa już od
pierwszych stron, gwarantując niezwykłą podróż w nieznane, przynosi błogie
ukojenie i zapomnienie. Właśnie taką fascynującą przygodę zafundowała
czytelnikom Anita Gierak, która nakreśliła wyjątkową, nieszablonową historię,
przesyconą magią, mocą żywiołów, walką dobra ze złem, a także stworzeniami nie
z tego świata, czyli wszystkim tym, za co tak bardzo kochamy pasjonującą i zaskakującą
fantastykę.
"Na dobrą sprawę jestem w stanie wyrzec się magii tylko po to, żeby znaleźć swoje miejsce na ziemi. Mogłabym zacząć jako nowa osoba."
Bezsprzecznie opoką tej powieści są doskonale wykreowane
postacie. Wszyscy bohaterowie są charakterni, autentyczni, nietuzinkowi, a ich
różnorodność funduje czytelnikom całą plejadę emocji. Każdy z nich uwikłany
jest w skomplikowane relacje, w których nic nie przebiega tak, jakby mogło to się
zdawać na pierwszy rzut oka. Najmłodsze postacie stają przed dodatkowym
dylematem, gdyż nie potrafią jeszcze jednoznacznie wybrać, czy kierować się
sercem, czy może lepiej rozumem i poczuciem obowiązku. Pragnienie szczęścia i
miłości stoi na szali z bezpieczeństwem bliskich, a z czasem nawet całych
rodów. Gdy kolejne tajemnice stopniowo zostają ujawniane, dotychczasowe wybory
zdają się być niesłuszne, a zagubienie i dezorientacja przyczyniają się do
impulsywnych działań. Komu tak naprawdę może zaufać odważna i waleczna Jun?
Komu powinna oddać swoje serce i rękę? Czy pokieruje się emocjami, czy podda
się woli mądrego, doświadczonego ojca?
"To nienormalne, że był taki piękny. Bogowie dali mu wygląd jednego z aniołów, ale przy tym obdarzyli umysłem demona. Czy na pewno tak było?"
Język autorki jest lekki i przystępny, dzięki czemu książkę
czyta się wyjątkowo przyjemnie, a kartki same przelatują przez palce. Całość
dopieszczają emocjonujące, niekiedy zabawne i zadziorne dialogi, natomiast liczne zwroty akcji wielokrotnie
wywołują przyspieszone bicie serca. Wyjątkowe zdolności postaci nadają
opowieści magicznego, fascynującego klimatu, a także zapierają dech w piersi i
potęgują jej nieobliczalność, bo przecież tam, gdzie rządzą czary i
nadprzyrodzone moce, może zdarzyć się w zasadzie wszystko. Jestem pod ogromny
wrażeniem wyobraźni pisarki, bo naprawdę udało jej się stworzyć efektowną,
pasjonującą, fantastyczną rzeczywistość, jakiej nie można zarzucić
szablonowości. Nie zabrakło też ciekawych istot nadprzyrodzonych oraz
intrygujących, dworskich intryg, jakie nadają zaistniałym konfliktom nieprzeciętnego
charakteru.
"Ojciec od początku wiedział, co dla mnie dobre, tylko ja głupia myślałam, że wszystko jest takie proste, a świat się kręci wokół mnie. Teraz już wiem, że czasami trzeba się poświęcić dla dobra ogółu."
"Artesan Ognia" jest pasjonującą, dopracowaną,
hipnotyzującą powieścią, w której przepada się już od pierwszej strony.
Wyruszcie w niezapomnianą podróż do fantastycznego świata, gdzie prym wiodą
potężne żywioły, a pewne siebie kobiety uparcie walczą o miłość czy
niezależność. Baśniowy, magiczny klimat, genialnie wykreowana niezwykła
rzeczywistość, nietuzinkowe postacie, jakich nie sposób nie pokochać, mrożące
krew w żyłach intrygi i walka dobra ze złem, która wcale nie jest tak
oczywista, jak to się może zdawać na pierwszy rzut oka, a wszystko nakreślone niesłychanie
przyjemnym i lekkim piórem polskiej autorki. Jestem pewna, za ta fascynująca,
nieszablonowa pozycja oczaruje wszystkich fanów fantastyki, lecz uwiedzie również
tych, którzy dotychczas nieczęsto sięgali po książki z tego gatunku. Polecam
całym sercem!
Za możliwość poznania powieści i objęcia jej patronatem medialnym, bardzo dziękuję Wydawnictwu!
Nie słyszałam o tej książce, ale z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com
Gratuluję patronatu. 😊
OdpowiedzUsuńRecenzja super ale ja nie przepadam za fantastyką :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że czytałyśmy zupełnie inne książki xD Jak dla mnie postaci w większości są bezbarwne i irytują swoją bezmyślnością, świat niesamowicie płaski, a do tego fabuła poraża niedociągnięciami i brakiem logiki.
OdpowiedzUsuńO tak, to idealnie w mój gust!
OdpowiedzUsuń